Natalia Bednarczyk / zapietanaguzik@gmail.com

7 sierpnia 2015

I can almost see you




Natknęłam się dzisiaj na dysku na zeszłoroczny folder ze zdjęciami i dotarło do mnie, od jak dawna nie publikuję zdjęć, a co gorsza jak rzadko je teraz robię. Dużo spraw zwaliło mi się na głowę, w większości pozytywnych, ale sprawy to sprawy, same się nie załatwią :) I niestety spośród spraw na liście "to do" robienie zdjęć to jedyne, co mogę przesuwać na później bez konsekwencji. I tak sobie przesuwam i przesuwam, i przesuwam... tęskniąc coraz bardziej. I wierząc, że w końcu przyjdzie taki wolny dzień, który w całości przeznaczę na zdjęcia, jak kiedyś :) A póki co przypominam się... może ktoś tu jeszcze zagląda :)
  1. Piękne zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile osób powraca w tych dniach! <3
    Twoje dłonie mają usta-to zdjęcie wywołuje we mnie dreszcze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zauważyłam, że to jakiś czas powrotów :) Jak fajnie, że też wróciłaś <3

      Usuń
  3. czas powrotów, hmmm, więc powinno się z tych momentów cieszyć :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowite to zdjęcie, wprawdzie nie wracam, ale przychodzę po raz pierwszy, ale będę wracać.

    OdpowiedzUsuń