"*** tkliwość"
tkliwość
trzeba mi tkliwości
tkliwością napełnię moje włosy
moje żywe włosy
moje palce, paznokcie
bez niej nie umiałabym oddychać
tkliwości trzeba
moim płucom
są tam zaświecone
delikatne kaganki
poprzez czyste szkło
prześwituje różowo
tkliwość
/H. Poświatowska
Dyplom c.d. (ilustracje do wierszy H. Poświatowskiej).
Na zdjęciu Olga.
Mama pokazała mi kiedyś wiersze Haliny Poświatowskiej i myślę, że od tego czasu stałam się kobietą w znaczeniu emocjonalnym. Sądzę, że dużo zawdzięczam wierszom Poświatowskiej ale także Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, którą odkryłam znacznie później, też dzięki tomowi poezji należącej do mojej Mamy. Przypomniałaś mi ile winna Poświatowskiej jest delikatna pajęczynka moich emocji i uczuć. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to zdjęcie, czuję się jak podglądacz, ale subtelny i nienatrętny! :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Ps. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostaniesz w Koszmarniku na dłużej! :))
O tak, M.Pawlikowską-Jasnorzewską też bardzo lubię, za "Bez Ciebie" uwielbiam wręcz :) I także bardzo wiele im obu zawdzięczam. A właściwie trzem, bo jeszcze Osiecką bym dodała do kompletu :)
UsuńPozdrawiam mocno.
Dziękuję Ci za te przemiłe słowa. Cieszę się, że znalazłam drogę powrotną do Ciebie, masz tu naprawdę pełne duszy fotografie. Cuda. :)
OdpowiedzUsuńbardzo delikatne zdjęcia. wrażliwe spojrzenie. Poświatowska pasuje idealnie
OdpowiedzUsuń